Youngtimer Party. Mam sentyment do tej imprezy. Fajny, specyficzny, luźny klimat i moja pierwsza wizyta na Torze Poznań właśnie na Pucharze YTP. Na otwarciu sezonu 2009 :)
Parę szotów z YTP 1/2011 czas pokazać:
Jeden z najbardziej przykuwających uwagę egzemplarzy:
(dla mnie "szatan" \m/^^\m/)
A na torze dość wiosennie:
Majówka na czterech kołach p.1
BUFU
Witam w moim świecie - fotografia, fotografia i trochę rysunku.
Welcome to my world - photos, photos and a bit of drawing.
UWAGA - żeby wczytać czcionkę, zawsze proszę o klik F5 :)
sobota, 30 kwietnia 2011
piątek, 29 kwietnia 2011
Majówka na czterech kołach - p.1
Tak to już na tym blogu bywa, że zapowiedź wyprzedziła fakt.
3 maja, po powrocie z Poznania, nakreśliłam emocje związane z wyjazdem.
Czas na konkrety - zdjęcia publikuję zgodnie z datą ich powstania.
No to jedziemy :)
Nie do końca zgodnie z planem, bo początek wszystkich moich wyjazdów samochodem z D. jest taki sam:
Jest tylko jeden kierowca, który zatrzyma się w trasie, gdy poproszę o przerwę na zdjęcie ^^
Na prawo Spławie, a na wprost klasyczny Mercedes.
Welcome to WLKP.
Cel osiągnięty.
Mała wycieczka po Poznaniu.
Nie pierwszy raz jesteśmy w PO i 'jako tako' znamy to miasto, więc szczegółowego zwiedzania nie potrzebujemy.
Przyszła nam ochota na spacer po Parku Sołackim i okolicach.
Jak ja lubię te wiekowe klimatyczne poznańskie tramwaje!
3 maja, po powrocie z Poznania, nakreśliłam emocje związane z wyjazdem.
Czas na konkrety - zdjęcia publikuję zgodnie z datą ich powstania.
No to jedziemy :)
Nie do końca zgodnie z planem, bo początek wszystkich moich wyjazdów samochodem z D. jest taki sam:
Jest tylko jeden kierowca, który zatrzyma się w trasie, gdy poproszę o przerwę na zdjęcie ^^
Na prawo Spławie, a na wprost klasyczny Mercedes.
Welcome to WLKP.
Cel osiągnięty.
Mała wycieczka po Poznaniu.
Nie pierwszy raz jesteśmy w PO i 'jako tako' znamy to miasto, więc szczegółowego zwiedzania nie potrzebujemy.
Przyszła nam ochota na spacer po Parku Sołackim i okolicach.
Jak ja lubię te wiekowe klimatyczne poznańskie tramwaje!
sobota, 16 kwietnia 2011
Turystycznie pod Warszawą
I kto by pomyślał, że w piękny sobotni dzień będę błądzić po podwarszawskich wioskach w poszukiwaniu przedbarokowego pałacu? Znudziły się w końcu te same miejscówki, więc postanowiliśmy razem z D. poszukać czegoś nowego. Szczegół, że zataczaliśmy te same koła wokół ukrytego niepozornie celu. To Falenice Nowe, to Duże, to z Lasem, to bez...
Nieważne. Cel osiągnięty:
Pałacyk szału nie robił, ale razem z terenem całkiem przyjemny. Za nim parę stawów, trochę dzikiej przyrody...
Btw, pałac pełni teraz rolę Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i... a kogo to obchodzi? ; )
Subskrybuj:
Posty (Atom)