BUFU

Witam w moim świecie - fotografia, fotografia i trochę rysunku.

Welcome to my world - photos, photos and a bit of drawing.


UWAGA - żeby wczytać czcionkę, zawsze proszę o klik F5 :)

sobota, 15 października 2011

Podlasie wita

'Podlasie wita,' czyli 'W trasie na Podlasie' - kontynuacja.
Rozpocznę od tego, że w Grajewie można poczuć się jak na końcu świata...
Oto najbardziej oryginalny wjazd do miasta, od strony Mieruć.



Progi mojej mieściny dane mi było przekraczać dokładnie w tym miejscu wieeele razy, zawsze na rowerze.

Jakieś atrakcje w pobliżu? Nie dziś i nie o tej porze roku. W Boguszach, jednej z najbliższych wiosek na Mazurach, (za tablicą Grajewa teren woj. warmińsko-mazurskiego) zastajemy dziurę w lesie...





...i to, czego w moich rejonach zdecydowanie nie brakuje - krowy!





Czas pokazać ukochanemu po raz kolejny smak swego dzieciństwa - Jezioro Rajgrodzkie, najlepsze wspomnienia z najmłodszych lat.
Pierwsze spojrzenie na rajgrodzkie wody rzucamy ze wzgórza w Opartowie.





Teren dworku w Opartowie dość kolorowy:







To miejsce to świetny pomysł na odpoczynek.
Polecam: DWOREK W OPARTOWIE









Mój luby w przepięknej flarze!



Ostatni przystanek - Rajgród. Według mamy Kasi N. - "najspokojniejsze miejsce na ziemi". Myślę, że można się z tym zgodzić...














P.S., czyli odrobina wspomnień związanych z tematem mniej lub bardziej. Pamiętam, kiedy pierwszy raz wybyłam z rodzinnego Podlasia na daleki zachód, czyli do 'serca' Wielkopolski - Poznania. Tam spotkałam Olę D. z Chodzieży - pierwsza normalna osoba, jaką poznałam podczas pierwszych dni na UEP ;)
Ola kojarzyła mnie z patriotyzmem lokalnym i słuchała wychwalania moich dziecięcych lat nad Jeziorem Rajgrodzkim. Jako jedna z tych, którzy tu zaglądają, ma okazję zobaczyć kawałek podlaskiej ziemi na zdjęciach. Pozdrowienia dla Oli!

P.S. 2. Podlasie w oczach mego ukochanego:
KLIK 1
KLIK 2
KLIK 3